Prorockie słowo pociechy dla ludu Izraela
Duch Pana Boga jest nade mną, bo Pan mnie namaścił, abym głosił dobrą nowinę cichym, posłał mnie, abym opatrzył rany skruszonym w sercu, abym zwiastował uwięzionym wyzwolenie, a związanym otworzenie więzienia, abym ogłosił miłościwy rok Pana i dzień pomsty naszego Boga, abym pocieszył wszystkich płaczących, abym sprawił radość płaczącym w Syjonie i dał im ozdobę zamiast popiołu, olejek radości zamiast smutku, szatę chwały zamiast ducha przygnębienia, i będą nazwani drzewami sprawiedliwości, szczepem Pana, aby był uwielbiony.
I odbudują starodawne ruiny, naprawią dawne spustoszenia i odnowią zniszczone miasta, opustoszałe od wielu pokoleń. I stawią się cudzoziemcy, i będą paść wasze stada, a synowie cudzoziemców będą waszymi oraczami i winogrodnikami. Ale wy będziecie nazwani kapłanami Pana, będą was nazywać sługami naszego Boga. Będziecie korzystać z bogactwa narodów i będziecie się chlubić ich chwałą. Za waszą hańbę wynagrodzę wam podwójnie, a zamiast wstydzić się, będziecie śpiewać, dlatego posiądziecie podwójne dziedzictwo z ich działu i w ich ziemi. I będziecie mieć wieczną radość.
— Ja bowiem, Pan, miłuję sąd i nienawidzę grabieży dla całopalenia, dlatego sprawię, by wykonali swoje dzieła w prawdzie i zawrę z nimi wieczne przymierze. Ich potomstwo będzie znane wśród pogan, a ich potomkowie pośród ludów, wszyscy, którzy ich zobaczą, poznają, że są potomstwem błogosławionym przez Pana.
Będę się wielce radować w Panu i moja dusza rozraduje się w moim Bogu, bo przyoblekł mnie w szaty zbawienia i przyodział mnie w płaszcz sprawiedliwości, jak przyozdobionego oblubieńca i jak oblubienicę ozdobioną swoimi klejnotami. Jak ziemia bowiem wydaje swe plony i jak ogród wydaje nasienie, tak Pan Bóg sprawi, że wzejdzie sprawiedliwość i chwała przed wszystkimi narodami.
Boża zapowiedź ocalenia Syjonu
Ze względu na Syjon nie będę milczeć, ze względu na Jerozolimę nie spocznę, dopóki jego sprawiedliwość nie wzejdzie jak blask i jego zbawienie nie zapłonie jak pochodnia. I ujrzą narody twoją sprawiedliwość i wszyscy królowie – twoją chwałę. I nazwą cię nowym imieniem, które usta Pana ustalą. I będziesz koroną chwały w ręku Pana i królewskim diademem w ręce twego Boga. Nie będą cię więcej zwać Opuszczoną ani twoja ziemia nie będzie więcej nazwana Spustoszoną. Ale ty będziesz nazywana Chefsiba, a twoja ziemia Beula, bo Pan ma w tobie upodobanie i twoja ziemia będzie poślubiona. Jak bowiem młodzieniec poślubia dziewicę, tak twoi synowie cię poślubią. I jak oblubieniec raduje się z oblubienicy, tak twój Bóg będzie się radować z ciebie.
Na twoich murach, Jerozolimo, postawiłem stróżów, którzy przez cały dzień i całą noc nigdy nie zamilkną. Wy, którzy wspominacie Pana, nie milczcie, i nie dajcie mu odpoczynku, dopóki nie utwierdzi i dopóki nie uczyni Jerozolimy chwałą na ziemi. Pan przysiągł na swoją prawicę i na ramię swojej mocy:
— Nie wydam już twojej pszenicy na pokarm twoim wrogom, a synowie cudzoziemców nie będą pić twego wina, przy którym się trudziłaś. Ale ci, którzy je zgromadzą, będą je spożywać i chwalić Pana, a ci, którzy je zbierają, będą je pić w dziedzińcach mojej świątyni.
Przechodźcie, przechodźcie przez bramy! Torujcie drogę ludowi, wyrównajcie, wyrównajcie gościńce, usuwajcie kamienie, podnieście sztandar dla narodów. Oto Pan rozkaże wołać aż po krańce ziemi:
— Powiedzcie córce Syjonu: Oto nadchodzi twój Zbawiciel, oto jego zapłata z nim, a jego dzieło przed nim.
Twoich synów nazwą Ludem Świętym, Odkupionymi Pana, a ciebie nazwą Poszukiwaną, Miastem Nieopuszczonym.
Dzień Bożej kary nad Edomem
Kim jest ten, który przybywa z Edomu, w farbowanych szatach z Bosry? Ten wspaniały w swoich szatach, kroczący w swojej wielkiej mocy?
— To ja jestem, który mówię w sprawiedliwości, potężny w wybawieniu.
Dlaczego twoja odzież jest czerwona? A twoje szaty jak u tego, który tłoczy w prasie?
— Sam jeden tłoczyłem prasę i spośród ludu nie było ze mną nikogo. Tłoczyłem go w swoim gniewie i deptałem go w swojej zapalczywości, aż pryskała jego krew na moje szaty, poplamiłem całą swą odzież. Dzień pomsty był bowiem w moim sercu, a rok moich odkupionych nadszedł. Rozglądałem się, ale nie było pomocnika, zdumiałem się, że nikogo nie było, kto by mnie podparł. Dlatego moje ramię przyniosło mi zbawienie, a moja zapalczywość – ona mnie podparła. Zdeptałem narody w swoim gniewie, upoiłem je w swojej zapalczywości i uderzyłem o ziemię ich mocarzy.
Będę wspominać miłosierdzie Pana i chwałę Pana za wszystko, co nam Pan wyświadczył, i za wielką dobroć, którą okazał domowi Izraela według swego miłosierdzia i według swojej wielkiej łaskawości. Powiedział bowiem:
— Na pewno są moim ludem, synami, którzy mi się nie sprzeniewierzą.
I tak stał się ich Zbawicielem. We wszelkim ich ucisku i on był uciśniony, a Anioł jego oblicza zbawił ich. W swojej miłości i litości on ich odkupił. Troszczył się o nich i nosił ich przez wszystkie dni wieków. Ale oni się zbuntowali i zasmucili jego Świętego Ducha. Dlatego zamienił się w ich wroga i walczył przeciwko nim.
Wówczas wspomniał dawne dni, Mojżesza i jego lud, mówiąc:
— Gdzież jest ten, który ich wyprowadził z morza, z pasterzem swojej trzody? Gdzież jest ten, który włożył w jego wnętrze swego Świętego Ducha? Który prowadził ich prawicą Mojżesza dzięki swemu chwalebnemu ramieniu i rozdzielił wody przed nimi, aby uczynić sobie wieczne imię? Który ich przeprowadził przez głębiny, jak konia na pustyni, tak że się nie potknęli? Jak bydło schodzące w dolinę tak Duch Pana spokojnie ich prowadził. Tak prowadziłeś swój lud, aby uczynić sobie chwalebne imię.
Spójrz z nieba i popatrz z przybytku swojej świętości i chwały. Gdzie twoja gorliwość i twoja wielka siła? Gdzie poruszenie twoich uczuć i litości przede mną? Czy powstrzymałeś je? Przecież ty jesteś naszym ojcem, bo Abraham nas nie zna, a Izrael nas nie uznaje. Ty, Panie, jesteś naszym ojcem, naszym Odkupicielem, twoje imię jest od wieków. Czemu, Panie, pozwoliłeś nam zboczyć z twoich dróg i zatwardziłeś nasze serce, abyśmy się ciebie nie bali? Odwróć się ze względu na twoje sługi, pokolenia twego dziedzictwa. Lud posiadł ją na krótki czas, nasi wrogowie zaś zdeptali twoją świątynię. My jesteśmy twoi. Nad nimi nigdy nie panowałeś ani nie byli nazywani twoimi imieniem.
Dobroć Pana dla Izraela
Obyś rozdarł niebiosa i zstąpił, aby góry rozpłynęły się przed tobą. Jak płonie ogień rozżarzony, ogień, który doprowadza wodę do wrzenia, abyś oznajmił swoje imię twoim wrogom, tak by narody zadrżały przed tobą. Jak kiedyś, gdy czyniłeś rzeczy przedziwne, których się nie spodziewaliśmy, zstąpiłeś, a góry rozpływały się przed tobą! Czego od początku świata nie słyszano ani do uszu nie dochodziło, ani oko nie widziało oprócz ciebie samego, Boże, który by tak uczynił dla tego, który go oczekuje.
Modlitwa o łaskę i pomoc
Wychodzisz naprzeciw radosnego i czyniącego sprawiedliwość, i tych, którzy krocząc po twoich drogach pamiętają o tobie. Oto się rozgniewałeś, gdyż grzeszyliśmy ustawicznie, nie krocząc po tych drogach, lecz będziemy zbawieni. My wszyscy jednak jesteśmy jak nieczyści, a wszystkie nasze sprawiedliwości są jak szata splugawiona, wszyscy opadliśmy jak liść, a nasze nieprawości uniosły nas jak wiatr. I nie ma nikogo, kto by wzywał twego imienia i zbudził się, aby się ciebie chwycić. Zakryłeś bowiem swoje oblicze przed nami i sprawiłeś, że niszczejemy z powodu naszych nieprawości.
Ale teraz, Panie, ty jesteś naszym ojcem, my jesteśmy gliną, a ty jesteś naszym garncarzem, i jesteśmy wszyscy dziełem twojej ręki. Nie gniewaj się, Panie, tak bardzo i nie pamiętaj o naszych nieprawościach na wieki. Oto spójrz, prosimy, my wszyscy jesteśmy twoim ludem. Twoje święte miasta zostały obrócone w pustynię, Syjon jest pustynią, Jerozolima stała się spustoszeniem. Nasz dom, święty i wspaniały, w którym cię chwalili nasi ojcowie, został spalony w ogniu, i wszystkie nasze najkosztowniejsze rzeczy leżą w gruzach. Czy wobec tego powstrzymasz się, Panie? Czy będziesz milczeć i tak bardzo nas trapić?
Zapowiedź kary
— Objawiłem się tym, którzy o mnie nie pytali, zostałem znaleziony przez tych, którzy mnie nie szukali. Do narodu, który się nie nazywał moim imieniem, mówiłem: „Oto jestem, oto jestem.” Cały dzień wyciągałem swoje ręce do ludu buntowniczego, który kroczy drogą niedobrą, za własnymi myślami, do ludu, który stale i zuchwale pobudza mnie do gniewu, składając ofiary w ogrodach i paląc kadzidło na cegłach, który przesiaduje na grobach i nocuje przy swoich bożkach, który je mięso wieprzowe, a obrzydliwa polewka jest w jego naczyniach, i mówi: „Odsuń się, nie zbliżaj się do mnie, bo jestem świętszy od ciebie.” On jest dymem w moich nozdrzach i ogniem płonącym przez cały dzień.
— Oto zapisano to przede mną. Nie zamilknę, ale oddam i odpłacę im w zanadrzu, za wasze nieprawości i nieprawości waszych ojców, — mówi Pan, — którzy palili kadzidło na górach i hańbili mnie na pagórkach, dlatego wymierzę im w zanadrze za ich dawne czyny.
Tak mówi Pan:
— Jak wtedy, gdy znajduje się wino w kiści i mówi się: „Nie psuj go, bo w nim jest błogosławieństwo,” tak i ja uczynię przez wzgląd na moje sługi – nie zniszczę ich wszystkich. Bo wywiodę z Jakuba potomstwo, a z Judy dziedzica moich gór. Moi wybrani posiądą je i moi słudzy będą tam mieszkać. A Szaron stanie się pastwiskiem dla owiec, a dolina Akor legowiskiem dla wołów – to dla mojego ludu, który mnie szukał.
— Ale was, którzy opuściliście Pana, którzy zapominacie o mojej świętej górze, którzy zastawiacie stół dla tego wojska i składacie ofiary z płynów temu mnóstwu, was przeznaczę pod miecz i wy wszyscy schylicie się na rzeź, ponieważ wołałem, a nie odezwaliście się, mówiłem, a nie słyszeliście, ale czyniliście to, co złe w moich oczach, i wybraliście to, co mi się nie podobało.
Dlatego tak mówi Pan Bóg:
— Oto moi słudzy będą jeść, a wy będziecie głodni. Oto moi słudzy będą pić, a wy będziecie spragnieni. Oto moi słudzy będą się radować, a wy będziecie zawstydzeni. Oto moi słudzy będą śpiewać z radości serca, a wy będziecie krzyczeć z boleści serca i zawodzić z powodu zrozpaczonego ducha. I zostawicie swoje imię moim wybranym na przekleństwo, gdyż Pan Bóg zabije was, a swoje sługi nazwie innym imieniem. Ten, który będzie sobie błogosławił na ziemi, będzie sobie błogosławił w Bogu prawdziwym, a kto będzie przysięgał na ziemi, będzie przysięgał na Boga prawdziwego, bo dawne uciski pójdą w zapomnienie i będą zakryte przed moimi oczami.